Klan zaistnial 01.09.2008
Administrator
Byl pochmurny dzien,nic nie zapowiadalo sie na to zeby cos sie tego dnia jeszcze ciekawego wydazylo.Postanowila spedzic reszte dnia przeszukujac ciekawostki w internecie,kiedy mieszajac tak miedzy stronami natknela sie na reklame gry Bite Fight.Zafascynowal ja widok zlego wilkolaka i wscieknietego wampira .Postanowila sprubowac-a co tam-pomyslala...
Jak podawaly instrukcje tez i tak zrobila i po paru minutach juz byla w grze...Dzien po dniu wciagala sie coraz bardziej ,nie przypuszczala ze taka gra moze az tak nakrecic...Plusem tejze gry bylo to ze mozna bylo przy okazji poznac wielu ludzi.Mijaly tygodnie a Ona stawala sie silniejsza w tym co robi..Znalazla sie pewnego dnia w klanie,gdzie dzieki ludziom ktorych tam zapoznala mogla jeszcze wiecej sie nauczyc i poznac tajniki gry...Znalazla tagze nauczyciela ktory kierowal ja odpowiednia droga taktyki...Uplynelo pol roku od kad pierwszy raz zasiadla do walki z wampirami,czola ze potrzebuje jednaj jeszcze czegos wiecej,ze niechce byc tylko zwykla wojowniczka ...Kiedy ktoregos dnia w klanie zrobilo sie bardzo goraca przez niesnaski miedzy klanowiczami ,wielu opuscilo klan i Ona tagze...Tamci zalozyli nowy klan i co jej niespodziewaniu sie okazalo zostala liderem tego klanu.Nieprzypuszczala jeszcze wtedy jaka odpowiedzialnosc wziela na swoje barki...Mijaly dni ,tygodnie Ona rosla w swoja sile.prowadzila klan jak tylko potrafi i choc zdazaja sie dni ze traci energie na wszystko i ze sa dni kiedy juz nie potrafi dalej walczyc jest z Nimi nadal ...I dopoki istnieje BiteFight i Klan Marti Guild Senisevijorum bedzie jego liderem i bedzie dalej dzielnie walczyc o to zeby ten klan wspiol sie na najwyzszy szczebel i zeby inni mieli wielki szacunek do graczy ktozy tworza ten klan...
Z podziekowaniem dla moich klanowiczow...Senisevijorum
Offline
a ja grałem kiedys w bilard na wp ...w celu zgarniecia bonusa przegl±dałem kolejne profile graczy ..wtedy trafiłem na link rifle...kontem zawiadywała Martyna długfalowa liderka SF, klan był pręzny...ale jak zawsze klanem chce rzadzic kilka osób, najpierw odszedłem z klanu..potem miałem przerwe w grze, po jakims czasie ..wróciłem było ciezko..dostałem pomoc z najmNiej oczekiwanej strony[CHYLE CZOŁA]...zaczeło sie odrodzenie postaci..potem powrót do macierzystego klanu...
Spięcie z pewnym czubkiem..i decyzja z Łukaszem o załozeniu MG, przez nasz klan przewineło sie juz chyba ze 100 członków ale gwardia starych kumpli pozstaje ta SAMA... wiemy czego chcemy i dlatego w MG jest nam dobrze kazdy jest inny i to Tworzy koloryt fajnego zespołu...o czym swiadcza nasze ubranka i uzborjenie..kazde pomaga kazdemu..i tak juz zostanie...4- 6 wsród klanów na tak krótkim okresie czasu to wspaniałe osiagniecie
Ukłony w strone
Luck77 - Łukasz wspołzałozycielu
Senisevijorum - Agu¶ Liderko z krwi i kosci
Salaz - Damian Za ciezkie chwile i mase cierpliwo¶ci
podziekowania:
Matis100
Lastacaress
Wam za atmosfere
Synu¶ Pamietam o Tobie....Zagłoba:)
I dla Ciebie Pimpa za rozwijanie postaci:)
I całej reszcie
hmmm i dla Tych po drugiej stronie
Aro:)
[*] Sonia1000
[*] Wool
****** JEDEN ZA WSZYTSKICH WSZYSCY ZA JEDNEGO******
Ostatnio edytowany przez BlueRay (12-03-09 22:21:36)
Offline
A ja wiele nie będę pisał bo przygoda zaczęła się w ten sam sposób co u BlueRay
i "koniec" na razie taki sam
wszystkim życzę aby ta gra była faj± zabaw± ale żeby nie zawładnęła całym waszym życiem. Wierzcie mi jest to możliwe.... No i oczywi¶cie oby więcej fajnych ludzi... hmmmm wilków i wilczyc dane było nam poznac..
Pozdrawiam
Ostatnio edytowany przez luck.77 (14-03-09 21:06:51)
Offline
A moja historia jest całkiem inna:D. Siedzielismy w bibliotece z kumplem i on odpalił bF'a, wiec i ja się zarejestrowałem:) powoli rozwijałem swoj± postać, nie bylo wtedy helmow ani zbroi, zadnych grot targow, zwykle polowanie i cmenarz. Zrobienie wtedy pozadnej postaci bylo naprawde trudne. Nie wiedzialem nic o tej grze.... Wszystkiego nauczylem sie sam. Moje konto jest "ofiara" wlasnie takiej niewiedzy, bo zostalo zfarmione a cmentarz wszystko poglebil:) Od chyba 15 lvl bylem w Sf, gdzie poznałem Blue i Lucka ... Jestem dumny ze mimo wszystko moge z Wami grac:)
Offline